Instrukcja budowy formikarium kompakt (Curtus)

Porozmawiaj z autorem na forum o mrówkach

Witam :) Wzięło mnie dzisiaj na pisanie, więc i budowę kompakcika trochę objaśnię ;) Jest to prosta konstrukcja "kilku szybek na krzyż" (wymagających jednak dobrej znajomości obróbki szkła) i kawałka korka (może być i gips, jednak osobiście jakoś wolę korek :D ) korpus wykonany jest ze szkła oklejonego na zewnątrz korkiem. Okleina zewnętrzna zapewnia po pierwsze ochronę mechaniczną najbardziej na uszkodzenie narażonych szyb a zarazem pozwala się nie zamartwiać często przez mrówki brudzonymi szybkami, których czyszczenie to mordęga - szybki krótsze pozostają bez okleiny w celu zapewnienia dobrej widoczności a zarazem ich okresowe czyszczenie nie nastręcza większego problemu. Tak złoże jak i szybkę przykrywającą je, wkładamy do środka pod skosem, wysokość ścianek jest dopasowana do wymiarów tych części składowych, tak aby wchodziły "na styk" Po poziomym ułożeniu złoża pod szynami, można się zabrać za montowanie przykrywającej go szyby - Zacząć należy od poziomego oparcia szyby o złoże, dociśnięcia a następnie równomiernego i ostrożnego wsunięcia jej pomiędzy złoże a szynę dociskową. Nie muszę chyba dodawać, że szybkę tę przed montażem należy dokładnie "wypucować" w celu zachowania idealnej widoczności ;) Usytuowanie szyny dociskowej jest tak dopasowane aby szyba przykrywająca złoże mocno je dociskała i po wsunięciu na miejsce nie pozwalała na jego luźne przemieszczanie. Po nawodnieniu zaś, złoże powinno rozeprzeć się pod nią jeszcze ściślej. Teraz można się zabrać za urządzanie wnętrza Najistotniejszą sprawą jest obecnie dobrze ułożone podłoże areny - może nim być drobny, pylisty piasek, glinka a nawet żwirek akwarystyczny - ważnym jest aby podłoże zawsze było suche w trakcie użytkowania a mrówki dobrze się na nim czuły. Sam używam piasku, który po równomiernym rozłożeniu moczę aby po zaschnięciu tworzył zwartą i nie pylącą już masę. Zanim wyschnie, można na nim ułożyć inne części wystroju np. drobne kamyczki, kawałek kory, suchą gałązkę, mech - dzięki temu po wyschnięciu, pozostaną na piasku "ślady" w których wystrój ten nie powinien się przesuwać np. przy przenoszeniu całości czy nawilżaniu. Górna szyba przykrywająca całość jest wsuwana z możliwością jej przemieszczenia w obu kierunkach, co daje nam możliwość łatwego dostępu w miarę potrzeb do areny czy części gniazdowej. Demontowalność gniazda pozwoli w dalszej przyszłości np. na wymianę wkładu złoża na nowy oraz pełnego dostępu do zamieszkującej je kolonii. Początkowo otwarcie zwilżonego gniazda nie jest rzeczą łatwą, wymaga mocnego dociśnięcia szyby do złoża i przesunięcia całości pod szyną dociskową - w miarę czasu jednak złoże "układa się" pod szybą w taki sposób, iż stanie się to czynnością prostą i nie wymagającą zbędnego wysiłku a zarazem pozostanie w na tyle dobrym styku z powierzchnią szkła aby nie "latać" niepotrzebnie przy różnego rodzaju czynnościach "gospodarczych" w formicarium :) Ewentualne pytania dodatkowe sugeruję umieszczać w odrębnych wątkach na forum. Zobacz również video: Instrukcja nawadniania formikarium kompakt