Ptak Dobi i Mrówka

Z Formicopedia
Skocz do: nawigacja, szukaj

Ptak Dobi i Mrówka - bajka indyjska

Pewnego dnia w lesie pojawił się myśliwy. Chciał zapolować na ptaka dobi. Zaczaił się w zaroślach i wypatrywał przelatującego ptaka. Na horyzoncie ukazał się w końcu niewielki punkcik. Nadlatywał dobi. Myśliwy załadował dubeltówkę, lufa strzelby podążała za sylwetką ptaka.

Ujrzała to wszystko mrówka, szybko wdrapała się po nodze myśliwego i gdy już już miał wystrzelić z całej siły ugryzła go w łydkę. Ten odrzucił strzelbę na ziemię. Strzelba sama wypaliła, narobiła oczywiście tyle huku, że ptak dobi ostrzeżony hałasem spokojnie bezpieczny odleciał.

W ten sposób mrówka uratowała życie dobi.

Pewnego dnia nad lasem pojawiły się ciężkie brunatne chmury. Wielkość pierwszych kropel deszczu wróżyła nadejście strasznej ulewy. Po chwili na las uderzyła ściana deszczu. Woda zaczęła formować małe strużki, potem potoczki aż zalała właściwie całe niżej położone połacie lasu. Na nieszczęście deszcz doszczętnie zalał mrowisko naszej mrówki. Mrówka próbowała się ratować dryfując po powierzchni wody uczepiona świerkowej igiełki ale nie było to łatwe - woda cały czas wzbierała i mrówka zaczęła tonąć!

I właśnie w tym momencie pojawił się ptak dobi. W dziobie trzymał listek. Zrzucił go sprytnie zaraz obok mrówki, ta wdrapała się na niego resztką sił a wtedy dobi ponownie chwycił listek końcem dzioba i przefrunął z nim na pobliskie wzgórze. Tutaj delikatnie odłożył listek wraz z mrówką obok pnia wielkiego drzewa sal. Pod jego ogromnymi liśćmi prawie w ogóle nie było mokro!

Tak to właśnie ptak dobi uratował życie mrówce, która wcześniej uratowała życie jemu samemu.

Od wielu wielu lat ptak dobi i mrówka są najlepszymi przyjaciółmi.

Historia bajki

Pan Mariusz Dec autor serwisu himalaje.pl udzielając zgody na zamieszczenie bajki na stronie formicopedia.pl podał jej historię:

Bajka została mi opowiedziana przez Hirana Magara - Nepalczyka - jemu opowiedziała ją mama  :) . I tak dalej w głąb dziejów - jak sądzę. W każdym razie należy do bajek ludowych i myślę, że nikt nie zna jej pochodzenia. Sądząc z obecności ptaka dobi jest to bajka nepalska - nie indyjska.

Bajka znajduje się tutaj na stronie http://himalaje.pl