Formikarium piaskowe

Z Formicopedia
Wersja z dnia 09:42, 2 paź 2007 autorstwa GEB
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Skocz do: nawigacja, szukaj

Formikarium piaskowe jest to formikarium, w którym głównym elementem wypełnienia komór mieszkalnych jest drobny piasek.


Pierwszy krok w piasku (z)

Lasius niger poczatek w piasku.jpg

Chcę przedstawić tutaj mój pomysł na pierwszy krok, w przypadku braku probówek, czy czegoś lepszego, na rozpoczęcie kolonii. Może to być dobre dla mrówek zakładających kolonię w sposób klasztorny. Na rozwiązanie wpadłem przypadkowo. Złapałem królową i przyniosłem ją w pudełku po tiktakach do domu. Żeby jej się nic w tym pudełku nie stało, przełożyłem ją do większego pudełka z wilgotnym piaskiem. Zanim zrobiłem pierwszy krok z probówki, królowa szybko urządziła sobie w nim mieszkanie, pod pudełkiem po tiktakach! Zostawiłem ją więc w tym pudełku żeby zobaczyć czy da sobie radę. Myślę, że to najłatwiejszy sposób na początek. Można nawet tak zacząć od słoika z małą warstewką piasku.

Do budowy gniazda w pierwszym kroku w piasku wystarczy mieć:

  • pudełko przezroczyste i w miarę sztywne,
  • pudełko po tiktakach lub lepiej kawałek przezroczystego plastiku, lub płytkę szklaną,
  • drobniutki piasek.

Do pudełka nasyp niewielką warstwę piasku. Moim zdaniem dobrym do tego celu byłoby takie pudełko po spinaczach lub pinezkach (wymiary około 5x7 cm i grubość 1,5cm). Lepiej użyć jednak czegoś większego jak pudełka po cukierkach. Pudełko po wacikach jakie użyłem też się nadaje, ale trzeba je przenosić bardzo delikatnie bo nie jest sztywne. Do pudełka dla mrówki Lasius niger centymetr piasku to za dużo. Wystarczy tyle żeby po ubiciu i przyciśnięciu płytką piasku było 7-8mm.

Do mojego pudełka nasypałem niecały centymetr drobniutkiego piasku, nawilżyłem i przycisnąłem pudełkiem po tiktakach. Królowa wyszła z pudełka i zakopała się pod nim. Na zdjęciu widać komorę w której na środku znajdują się jajka i larwy. Nawilżanie piasku jest bardzo proste - patrzę czy piach jest wilgotny (widać po kolorze ale można też dotknąć aby się przekonać) i co parę dni daję kilka kropli w dowolnym miejscu.

Polecam ten sposób, bo nie mam z królową która tutaj mieszka, problemów takich jakie miałem, gdy w pierwszym kroku używałem samego pudełka po tiktakach z watą w środku. Rozwiązanie z piaskiem jest wygodniejsze. Mam lepszy dostęp do środka. Gdy będą mrówki wstawię pudełko do formikarium aby mrówki mogły się przenieść do nowego miejsca.


Z, 22 lipca 2007